To już czwarta wystawa sztuki włókna z cyklu Tkanina w Muzeum, prezentowana w Muzeum im. Anny i Jarosława Iwaszkiewiczów w Stawisku.

Horyzont – dla jednych to jedynie złudzenie optyczne, wynikające z kulistości Ziemi –, uważających, że tak jak Achilles, który nigdy nie dogoni żółwia, tak i my nigdy nie dotrzemy do oddalającej się linii. Dlatego warto koncentrować się na tym, co bliskie – co otacza nas na co dzień. To właśnie w bliskości znajdujemy punkt odniesienia, porządkujemy rzeczywistość, tworzymy procedury, zasady, rytuały. Innymi słowy: kulturę, która pomaga okiełznać chaos.

Są jednak tacy, którzy – wbrew wszystkiemu – próbują dotrzeć do widnokręgu, przebić sklepienie niebieskie głową i opisać światy znajdujące się poza granicami znanego. To oni odkrywają nowe lądy, przybliżają nam inne, fascynujące (a czasem przerażające) kultury. Dzięki nim możliwe staje się to, co wcześniej braliśmy za mrzonkę.

Nie sposób rozstrzygnąć, którzy z nich są ważniejsi. Dzięki jednym świat zachowuje stabilność, nie musimy odkrywać go na nowo każdego dnia; dzięki drugim – nieustannie się zmienia i nie przypomina już tego, który znali nasi dziadkowie.

Na wystawie chcemy pokazać, co kryje się po obu stronach widnokręgu.

Pokazujemy prace wykonane w różnych technikach: klasycznej gobelinowej, folowniczej, druku na tkaninie, patchworku, jak również w licznych technikach własnych. Większość dzieł powstała specjalnie z myślą o tej ekspozycji. Jak w poprzednich edycjach, udział w wystawie biorą artystki z różnych stron Polski, głównie związane z Sekcją Tkaniny Okręgu Warszawskiego Związku Polskich Artystów Plastyków. Nawiązując do tematu przewodniego, postanowiliśmy sięgnąć jeszcze dalej – poza horyzont – i zaprosiliśmy Anię Gilmore artystkę z Bostonu

Wystawa odbywa się pod patronatem OW ZPAP.